Bez kategorii

Matka wariatka wezwała pielęgniarkę

Dokładnie jak w tytule. Wezwałam do domu pielęgniarkę do poboru krwi chłopców. Miałam natomiast ogromną scysję, gdy chciałam uzyskać wyniki. Generalnie podniosłam głos, a laborantka rzuciła słuchawką. Fajnie, co? Ale ostatecznie, po interwencji, wyniki uzyskałam od pielęgniarki, która u nas była. Do rzeczy…

Szymon wyniki ma dobre, a nawet bardzo dobre. Nieznacznie powiększone CRP, nic więcej! Nie ma sensu jechać na oddział. Trzeba dać czas do 10 dni. Michał ma wyniki gorsze. Ot niespodzianka. Wskazują na infekcję wirusową. Po rozmowie z kolejnym lekarzem (z naszego oddziału), ciśnienie ze mnie zeszło.

A w przyszły weekend przeprowadzka. No cóż, jak się Armagedon, to Armagedon…

***

9 thoughts on “Matka wariatka wezwała pielęgniarkę

  1. Cieszę się, że badania są dobre i możesz się nieco uspokoić. Ale jest strach… o te nasze cuda. Strach, który graniczy z obłędem nawet. I nie jesteś wariatką! Nie obawiaj się;) Chociaż czasem idzie zwariować, ja mam wtedy najbliżej do Świecia hahaha:D Zawsze jak mam w domu taki armagedon, to u nas nazywa się to właśnie „świeciem”;)
    Trzymajcie się ciepło i zdrowo! Pozdrawiam!

  2. Kazda mama jest wariatka, kiedy chodzi o jej dziecko! Prosze bardzo, ja tez sie publicznie przyznaje, ze jestem wariatka i martwie sie o moje dziecko, kiedy jest chore. Dzieki bogu Michal i Szymon maja matke wariatke, a dzieki temu jest pewnosc, ze jesli sa chorzy, otrzymaja pomoc na czas 🙂

  3. Nie nazywaj się tak nawet Igo. Masz prawo się niepokoić i mam nadzieję, ze się uspokoiłaś i to jest teraz najważniejsze. Dużo spokoju i zdrowia dla Was…

  4. Cieszę się bardzo 🙂 Ja zawsze jak mam wątpliwości co do stanu moich progenitur to sprawdzam ich krew. To zwykle rozwiewa moje obawy i mogę spokojnie je dalej leczyć. Pozdrawiam serdecznie i życzę nieco spokojniejszej dalszej części weekendu! 🙂

  5. wariactwo kojarzy sie z szalenstwem, a to znaczy ze szalenie kochasz swoje dzieci,a to z kolei znaczy ze jestes po prostu normalna matka.
    Ps. czytam twoj blog jak swietnie napisana powiesc w odcinkach, jak dobry serial i poradnik domowy w jednym. Co tu duzo mowic, jest sto razy lepszy. pozdrawiam i sle dobra energie dla chlopcow.

  6. hurra!! cieszę się, że z szymciem dobrze. ten chłopak to mój faworyt jak boga kocham. michałek też da radę. chłopcy wydobrzeją, kolejny raz wygracie. tylko ta przeprowadzka wam w tym momencie nie na rękę. iga nawet nie wiesz jak się cieszę…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *