KREATYWNIE

Muszle w wazonach

Wiele lat zbierałam muszle, skamieliny, minerały i kamienie. Muszelki zostawiłam, natomiast resztę zaniosłam do szkoły. Pani od biologii bardzo się ucieszyła. Pozostało mi wymyślenie, jak kolekcję wyeksponować. No i gdzie. Najbardziej odpowiednia wydawała mi się łazienka. W sklepie „wszystko po 5zł”, kupiliśmy z Jackiem dwa szklane flakony. Są one usiane bardzo drobnymi skazami i pęcherzykami,… Przeczytaj Muszle w wazonach

Z ŻYCIA WZIĘTE

Ze starych albumów…

Początkowo ojciec Michałka miał go odebrać od nas w poniedziałkowe popołudnie. Wyszliśmy jednak z propozycją, że dziecko przywieziemy wprost do domu Dziadków, jeśli Łukasz pokryje koszt paliwa. Zgodził się, a my na reszcie wyrwaliśmy się z domu. Chodziliśmy na upragnione od dawna spacery po lesie, jednak większość czasu – ze względu na osłabienie po długiej… Przeczytaj Ze starych albumów…

Z ŻYCIA WZIĘTE

Kwiaty

W kwietniu minie rok, odkąd zaczęliśmy zasiedlać dom. Kiedy to minęło? Nie wiem…Do tej pory – poza przekwitniętymi storczykami i fiołkiem od Michała – nie miałam właściwie żadnych roślin. Tupnęłam nogą: po wypłacie kupuję kwiaty! Najlepiej duże i tanio. Pytałam na forum wymian, ale zaproponowano mi tylko przerośniętego kaktusa. A ja nie jestem cierpliwa z… Przeczytaj Kwiaty

Z ŻYCIA WZIĘTE

1% podatku

Zwykłam mówić „Nasza miłość to nie wszystko”. By Szymon nadal tak wspaniale się rozwijał, potrzebujemy pieniędzy. Duuuuużoooo pieniędzy. Dlatego proszę…Przekażcie 1% podatku dla naszego syna, a my zadbamy o to, by te fundusze efektywnie wykorzystać. Ogromnie dziękujemy za każdy rozliczony z myślą o Szymonku PIT. Wspomnijcie o naszym dziecku znajomym. Dziękujemy!

KREATYWNIE

Z myślą o Wielkanocy

Mija dwa lata odkąd wygrałam gminny konkurs na najpiękniejszą palmę Wielkanocną. W zeszłym roku nie brałam udziału w rywalizacji, bo za dużo było pracy przy przeprowadzce. Może teraz spróbuję swoich sił? Marzy mi się palma ze zbożem, chabrami i maleńkimi ceramicznymi myszkami zbożowymi. Skoro wygrałam pszenicą i makami, to może i myszki oplecione wokół źdźbeł,… Przeczytaj Z myślą o Wielkanocy

GOTUJEMY

Sałatka z serem pleśniowym i gruszką.

Starzeję się…Ukochany gyros czuję na żołądku przez dobę, podobnie z plackami ziemniaczanymi. Uwielbiany do niedawna makaron, nasyca mnie po kilku kęsach. Za to ciągnie mnie do jedzenia soczystego. Oliwki jem garściami, rozkochałam się w roszponce oraz owocach, które nigdy mnie nie kusiły. Nawet wyszperałam ostatnio na straganie okrągły owoc o nazwie Pomelo. Nie mam bladego… Przeczytaj Sałatka z serem pleśniowym i gruszką.

KREATYWNIE

Odwyk od szydełka

Idę na odwyk od dziergania. W takim tempie to jeszcze nie szydełkowałam. Nowe poduchy rosły w oczach, ale już patrzeć na nie nie mogę. Od świtu do nocy, supełek za supełkiem… Ogrom pracy. Jutro wysyłam koleżance gotowe poduchy, by pokolorowała sofę w salonie. Chowam szydełko w ciemny kąt, bo muszę odtajać. Czas na robótki w… Przeczytaj Odwyk od szydełka

Z ŻYCIA WZIĘTE

Smutne wieści. Parwowiroza

Dziś miałam umówić się na rozmowę adopcyjną. Niestety nasza sunia oraz pozostałe szczeniaki ze schroniska mają parwowirozę…Nie wiadomo czy przeżyją… Już nie pamiętam, kiedy było mi tak smutno. ***

KREATYWNIE

Poduchy

To, że nie piszę nie oznacza, że: zdechłam marnie, przeobraziłam się w śmierdzącego lenia, porzuciłam moich Czytelników, uderzyło w nas tsunami. Ha ha ha! Co to to nie. Jeśli nie piszę, to z dużym prawdopodobieństwem: dowaliłam sobie tyle zajęć, że nie mam już siły siedzieć po nocy przy komputerze, tudzież walczę z czwartym z kolei… Przeczytaj Poduchy

Z ŻYCIA WZIĘTE

Sara

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,17357438,Zamkneli_pseudohodowle_yorkow__Brodzily_we_wlasnych.html Jeden ze szczeniaków to nasza Sara. Za 6 dni mamy dzwonić i umówić się na wizytę adopcyjną. Jesteśmy wybrańcami, bo w sprawie piesków było dwa tysiące telefonów. Dostaliśmy szczenię ponieważ: mamy doświadczenie w wychowaniu yorka; ja nie pracuję, więc jestem z dziećmi i zwierzakami cały czas; mamy duży dom z ogrodem, gdzie dodatkowo jest… Przeczytaj Sara