Z wdzięczności
Nie piszę teraz dużo, brakuje doby. Nasze kreatywne mózgi intensywnie pracują, a mój się nawet przegrzał. Przez całe życie nie wydziergałam tyle, co przez ostatnie tygodnie. Robię upominki dla Osób, które wspierają naszą walkę o Szymka od bardzo dawna. Dla tych, którzy widzą we mnie nie tylko walczącą matkę, ale także człowieka, który bywa rozbity,… Przeczytaj Z wdzięczności