Maja nie dostała zawału stykając się nosami z Nel i nie uciekła…
Do tego dała się nakarmić z ręki. Jakiś postęp jest…
***
1 thought on “Mały postęp?”
Iga spokojnie królik ma dopiero 2 miesiące. Pewnie tak łaskliwa jak Lena nie będzie już ale przestanie przed wami uciekać. Ja miałam królika samca rocznego ze sklepu pani dała go za darmo bo ,”stary już był” i na początku uciekał przed nami i się bał ale później to z psem i kotem w jednym legowisku spał. Na rękach nigdy się nie nauczył przebywać drapał i gryzł jak mu cosik odbiło. Był z nami jakieś 10 lat :). Powodzenia z oswajaniem ”dzikiego słonia” Pozdrawiam
Iga spokojnie królik ma dopiero 2 miesiące. Pewnie tak łaskliwa jak Lena nie będzie już ale przestanie przed wami uciekać. Ja miałam królika samca rocznego ze sklepu pani dała go za darmo bo ,”stary już był” i na początku uciekał przed nami i się bał ale później to z psem i kotem w jednym legowisku spał. Na rękach nigdy się nie nauczył przebywać drapał i gryzł jak mu cosik odbiło. Był z nami jakieś 10 lat :). Powodzenia z oswajaniem ”dzikiego słonia” Pozdrawiam