Bez kategorii

Kołyska

Na targu staroci wyszperałam starą kołyskę dla lalek. Drewniana, ładnie wykonana i w dobrym stanie. Postanowiłam ją pobielić. W tym celu zerwałam drobnoziarnistym papierem ściernym stary, przezroczysty lakier i nałożyłam białą farbę półsuchym pędzlem syntetycznym (można też gąbeczką). Potem nałożyłam bazę (krok I), by potem pokryć ją lakierem do spękań (krok II) Są to specjalne preparaty do decoupage. Baza musi być nałożona grubo, najlepiej jakby była jeszcze lepka, gdy pokryjemy ją spękaczem. Nie wolno pędzlem nakładać drugiej warstwy, pocierając kilka razy w tym samym miejscu, bo spękanie nie pojawi się.

Potem pozostało poczekać na wyschnięcie nałożonych preparatów i wtarcie w popękany lakier odrobinę olejnej farby…

…i przykleić koronkę (klej na gorąco).

Kołyska bardzo spodobała się Szymonowi. Nie krył radości, gdy przy każdym silniejszym ruchu bujała się. Widać było jednak, że synek jest na nią za ciężki, bo przechylała się pod ciężarem dziecka. Za to lalki za to będą miały gdzie się zgromadzić, zanim ożyją w naszym letnim projekcie.

Do tego prezentował łapanie się za kolano i stopę. Już potrafi. Dla wielu dzieci z mózgowym porażeniem to duży wyczyn.

Pozostało mi jeszcze zdobyć spory obrus robiony na szydełku, koniecznie biały. Albo bawełniany, obrębiony szydełkową koronką. Były takie na targu, ale nie planowałam tego wydatku. Wyszłam z placu z ciężkim sercem, zostawiając te cuda na straganie.

Mojej kołysce brakuje jeszcze serduszek ozdobionych koronką. Albo je uszyję, albo ozdobię techniką decoupage serca wycięte ze sklejki. Potem zwiążę jutowym sznurkiem i kołyska nabierze charakteru retro.

Niedługo przedstawię kilka lalek, które poszukują nowego domu. Już mi się wyklarowało, które starocie zostaną z nami. To już ostatnie prace rękodzielnicze przed przeprowadzką, a potem…malowanie, układanie paneli. Zmęczenie i radość pomieszane w ekscytującym koktajlu.

***

3 thoughts on “Kołyska

  1. przepiękna 🙂 a Szymuś jaki szczęśliwy 🙂
    wiosna, wiosna w przyrodzie, wiosna w życiu, wiosna w sercu 🙂 życzę bez nerwowej przeprowadzki (wiem, wiem tak się nie da ;P )
    chciałabym wam coś podpowiedzieć, odnośnie paneli, u mnie 6 przeprowadzek, 6 różnych mieszkań, w większości panele, różne, zawsze po czasie jak zresztą kiedyś napisałaś że i u Was teraz też się rozchodzą, nauczona doświadczeniem wiem że już nie będę ich zakładać, u Was w salonie gdzie pewnie bezpośrednio będzie wyjście na ogród przy dzieciach i łapkach Neli nie sposób będzie upilnować nie wnoszenia piasku itp w domu pełnym gości i radości czy nie lepiej przekalkulować budżet i wybrać deskę podłogową?? teraz produkowana jest dokładnie jak panele, w montażu na click, renowacja jej jest prosta bo (np jak coś spadnie zrobi dziurę czy się porysuje) wystarczy przetrzeć papierem ściernym i zaimpregnować olejem lub bejcą, panel niestety zostanie dziurawy i porysowany, ja mimo ścieralności moich paneli AC4 nie mogę już patrzeć jak rysuje je zwykłe odkurzanie mimo że szczotka odkurzacza ma lekkie plastikowe kółka. Deska jest grubsza i bardziej wytrzymała, cena zbliżona bo można kupić w cenie dobrych paneli [ http://www.leroymerlin.pl/podlogi-drewniane-boazerie/panele-deski-parkiety/deski-podlogowe,a189,ko1.html ]. Wiadomo że remontu nie robi się co roku i ma to starczyć na długo, rozmyślcie zatem podłogę na bardziej wytrzymałą tym bardziej że Szymcio jeszcze jeździ wózkiem, Michaś ma zabawki na kółkach, Nelcia pazurki a czasem w szpileczce też się przejdziesz 😉 pozdrawiam i czekam na relacje Twoich inspiracji
    p.s. a nie myślałaś o pomalowaniu ściany u Michałka zamiast tapety? przy Twoich zdolnościach wyszłaby równie bajecznie i chciałabym zapytać jak duże drukujecie zdjęcie do fioletowego salonu? myślałam o takiej ścianie ale koszty mnie przerosły pewnie znalazłaś coś w rozsądnej cenie, poproszę namiary

      1. poproszę 🙂 myślałam też o fototapecie ze zdjęcia bo mam szafę na całą ścianę z czterema przesuwanymi drzwiami ale w drewnianym kolorze zdjęcie by świetnie pasowało

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *