Bez kategorii

Rodzinnie

Mamy niewiele wspólnych zdjęć, więc wczoraj – podczas rodzinnego spaceru po parku – uzupełniliśmy album o te właśnie fotografie…

A tu walczyliśmy z Szymonem, upierającym się, by stawać na nogach…

Na reszcie usiadł spokojnie na dupinie.

I na koniec Matka Walcząca…

Nawet jakoś jeszcze wyglądam. Ha ha ha.

***

9 thoughts on “Rodzinnie

  1. ślicznie wyglądasz ;P wręcz promieniejesz, wspaniała z Was rodzinka, gdyby ktoś przyglądając się w tych chwilach nie wiedział co przeszliście wziąłby Was za cudną wzorową rodzinkę przez problemów, widać że odżyliście od czasu urodzin Szymona i całego tego zamieszanie z niedobrym panem deweloperem
    p.s. a widać że Szymcio wcale nie przysiadł na dupince tylko został wbrew swojej woli uziemiony co ostentacyjnie pokazuje swoją minką

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *