Michał: Oooo jeeeej. Co się stało?
Iga: Aaa nic. Wózek jest zepsuty i najechałam niechcącą na krawężnik.
Michał: Wózek zepsuuuutyyyy?
Iga: Tak
Michał: Taki staly?
Iga: Tak. Zepsuty, stary wózek.
Michał: Mama kupi nowy?
Iga: Nie kupię, bo nie mam pieniędzy.
Michał: Nie masz peeeenieeeendzy? Aaaaa…. Ćrudno…No tak, życie.
***
I jak tu się nie skichać ze śmiechu?
Z ciekawych tekstów Mojego Synka 🙂
Weszłam do łazienki a za mną Synek:
Ja: Czy ja się w spokoju nie mogę załatwić?!
Patryczek: Mamusiu, to nie jest pokój, to jest łazienka!
I jak Go nie kochać 🙂 Kocham Ogromnie :*
łaaaa ha ha ha
Oj u mnie tez sporo tego 🙂
1. Kubuś (2 latka)
Ja: co robisz Kubusiu?
Kuba z powaga: Ogladam siusiaczka.
2.
Rozmowa dwóch braci (wcześniaków :))
Tata: jaka bajkę Wam przeczytać?
Kubuś (2.5 roku): o kotku.
Mateusz (4 lata): już było o kotku.
Kubuś: ale ja chce o kotki.
Mateusz: Kuba, ju było o kotku.
Kubuś: chce o kotku!!!
Mateusz z irytacja: ile można o kotku!?!?
Mój 2,5 latek wcześniak (30tc) jeszcze nie gada… Tzn. po swojemu. Czekam aż się w końcu rozkręci 😉
Michał miał 4,5 roku jak zaczął w miarę normalnie mówić. Trzeba ćwiczyć z neurologopedą
Mój 8-latek:
Wkładam do marketowskiego kosza paczkę prezerwatyw.
-co to jest?
-takie coś, żeby dzieci więcej nie było
-aha…a czy to powoduje menopauzę?
-nie, a dlaczego?
-bo mówiłaś, że jak kobieta ma menopauzę, to już nie może mieć dzieci
😀
Ha ha ha!
Moj 3,5 letni lobuz naoglądal się Mikoaljka i teraz jak mu coś nie pasuje słyszymy „A chcesz fangę w nos?!”.
Do starszego o 10 lat brata mówi „Przestań już do mnie gadać bo mnie uszy bolą”…
😛