Bez kategorii

Katowice

Jedziemy do Katowic w celu ustalenia dalszego postępowania z rurką  tracheostomijną. Nie liczymy, że uda się ją wyjąć. Chcemy tylko choć usłyszeć Szymka…Ot takie nasze marzenie: słyszeć własne dziecko.

***

8 thoughts on “Katowice

  1. :)) ej co to ma być!!, że „nie liczymy” !! Państwo Młynarczyk proszę o wpis: „wcześniej czy później wyrzucimy ruruchę :)) !! A Szymuś ładnie powie : Mama Tata :)) „

  2. Trzymam kciuki zeby było dobrze 😉 wiem jak wazny jest głos Szymka fajnie by bylo go usłyszec. 😉 ja do tej pory zahowalam na tel głos mojego Kubusia ;))) a Szymek mam nadzieje ze zostanie gaduła taka jak Michal a wtedy bedzie wesoło 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *