Bez kategorii

Patchwork

Przymierzam się do uszycia kołderki obciążeniowej dla Szymka. Chciałabym jednak, by była zjawiskowa. Zrobię więc patchwork z kratek o wielkości 8/8cm. Mam kupon takiego materiału*… Będę mieszać te zwierzęta z kontrastowymi materiałami w kropki i paseczki. Kołderka ma być pstrokata i ciekawa dla niewykształconego jeszcze oka małego dziecka. Taka poszwa będzie szczególnie użyteczna dla dzieci… Przeczytaj Patchwork

Bez kategorii

Słuchowiska

Jako dziecko zasiadałam przed adapterem i nasłuchiwałam dźwięków płynących z muzycznych bajek. Minęło ćwierć wieku, a ja nadal pamiętam „kalakatakimuru fidągakolo atakulu…”, czyli rozmowy dwóch generałów obcych wojsk z „Tomcia Palucha”. No i cudownej piosenki, którą nuciłam, gdy Michałek i Szymon walczyli o życie: „Czy duży to czy mały, bogaty czy też biedny, niech ufa… Przeczytaj Słuchowiska

Bez kategorii

Na Koszarowej

Leżę z Szymkiem w szpitalu na Koszarowej na pulmunologii dziecięcej. Wykładniki stanu zapalnego są niskie, co wyklucza zapalenie płuc, choć rentgen zmiany pokazał (mogą one być równie dobrze następstwem dysplazji oskrzelowo-płucnej). Duszności powoli ustępują a ja będę negocjować z lekarzami wypis. Wolę przeziębienie leczyć w domu, niż tu narażać Szymona na wszelkie infekcje świata. Nawet… Przeczytaj Na Koszarowej

Bez kategorii

W szpitalu

O drugiej w nocy wezwaliśmy karetkę do zaciągającego klatką piersiową Szymka. Dziecko wymagało inhalacji i tlenu. Teraz jest lepiej, ale czekamy na wyniki. A ja znów przekonałam się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie… ***

Bez kategorii

Schody

Skończyłam schody!  Taaaa daaaam! Deweloper zostawił rozgrzebaną robotę… A ja, wkładając ogrom pracy i serca, schody otynkowałam na gładko. Sama! Zaczęłam od wyrównania wylanego betonu, który miał wgłębienia dochodzące do  trzech centymetrów, zaprawą klejową cienkowarstwową. Specjalną packą z naciągniętą drucianą kratką (nawet nie wiem jak to się nazywa, ha ha ha), wyrównywałam powierzchnię. Potem odpyliłam… Przeczytaj Schody

Bez kategorii

Co u chłopców…

Michał przechodzi przez nawrót choroby, wrócił niedosłuch. Do tego w pakiecie przyszła nadpobudliwość i brak pokory. Nie mam już siły podnosić tonu głosu do dziewięćdziesięciu decybeli oraz reagować na każde „Nie, bo…” i „Ale Maaammooo…” Męczy mnie nerwowa atmosfera. Wczoraj zamiast wchodzić w polemikę, zajęłam dziecko „Zagadkami smoka Obiboka”. Gdy Michał nie znał odpowiedzi, zasłaniałam… Przeczytaj Co u chłopców…

Bez kategorii

Pokój Michałka

Obiecałam podzielić się kilkoma pomysłami na urządzenie dziecięcego pokoju. Mam nadzieję, że porady wraz z cenami dadzą Państwu pogląd na to, czy jesteście w stanie dokonać rewolucji w pokoikach swoich dzieci. Tak wygląda królestwo Michałka, w którym z czasem rządzić będzie również Szymon… Zacznijmy może od najświeższego zakupu, czyli wykładziny…To świąteczny prezent od Taty Łukasza… Przeczytaj Pokój Michałka

Bez kategorii

Raki

Michałek dostał od mojego brata akwarium 17 litrów, do tego cyber-rybkę z sitkiem. Gdybyśmy użyli ten prezent zgodnie z sugestią darczyńcy, można by kręcić sequel „Potopu”, a ja przeżyłabym załamanie nerwowe patrząc na puchnące panele. Przestudiowałam fora internetowe i doszłam do wniosku, że nie będę męczyć ryb w tak małym zbiorniku. Nawet gupiki zasługują na… Przeczytaj Raki

Bez kategorii

Z Reniferem

Wyjazd do Mateuszka z przykrością musieliśmy odwołać. Babcia Stasia rozchorowała się, stanowiąc bombę epidemiologiczną. Aż strach było zaczynać Nowy Rok od zainfekowanych, a co za tym idzie marudnych i – przepraszam za szczerość – upierdliwych do bólu dzieci. Babcia się nie martwi, jeszcze przyjedziemy, w bardziej sprzyjających okolicznościach. Tymczasem nie odmówiliśmy sobie wizyty na poddaszu.… Przeczytaj Z Reniferem