Bez kategorii

Struna głosowa

Słowa „porażenie” boję się najbardziej na świecie. Nie spodziewałam się, że padnie ono ze słów lekarza w prywatnej klinice laryngologicznej. Szymona ma porażoną prawą strunę głosową. To może utrudnić usunięcie rurki tracheostomijnej, będzie przeszkadzać w mówieniu…Może się wycofać, nie musi. Trzeba czekać…Za pół roku będzie więcej wiadomo. A ja, jak to ja, nie umiem przestać… Przeczytaj Struna głosowa

Bez kategorii

Tulipany

Moja kobiecość gdzieś schowała się pod wielkimi T-shirtami, które notorycznie są brudzone przez niesfornego niemowlaka… Łatwiej było by wymienić, czego Szymon na mnie jeszcze nie zostawił. Ha ha ha! Tymczasem przyszły Małżonek wrócił ze sklepu spożywczego z bukietem bladoróżowych tulipanów, które zostały mi wręczone bez najmniejszej okazji. I choć wyglądałam jak ostatni kopciuch, poczułam się… Przeczytaj Tulipany

Bez kategorii

Aniołek

Chciałam coś zrobić dla siebie. Chciałam zrobić coś innego, niż sprzątanie, gotowanie czy opieka nad dziećmi. Po dobrych dziesięciu latach wzięłam do ręki ołówek…Hmmm. „Co by tu naszkicować?… Szymona! Nieeee…Mogę to zrobić zawsze. Narysuję Kubę”. Niedawno minął rok od jego śmierci. Został pochowany z reniferem, którego ręcznie dla niego uszyłam. Jego Mama…to jedna z najbliższych… Przeczytaj Aniołek

Bez kategorii

Risotto leśne

Pragnę się rozwijać, uczyć nowych dań. Te – tradycyjne – już dość dobrze opanowałam. Sięgnęłam więc po przepisy na potrawy, które znam tylko z nazwy. Tym razem spróbowałam przyrządzić Risotto. Pozostało wybrać, czym chcę doprawić ryż. Przeczytałam kilkanaście przepisów i postawiłam na kurczaka i grzyby. Ponoć to trudna potrawa. Eee tam…Cała trudność polega na tym,… Przeczytaj Risotto leśne