Z ŻYCIA WZIĘTE

Sprawdzian semestralny

Przez te osiem lat wylałam morze łez. Pamiętam cięte opinie podważające sens rodzenia „takich dzieci”, sugerujące moją „bezmyślność w płodzeniu kolejnych”. No to proszę…Wszystkim „życzliwym”, których spotkałam na swojej drodze przez te lata uprzejmie pokazuję właśnie środkowy palec w obu dłoniach i dołączam wyniki egzaminu semestralnego Michałka. Pisałam ja – bardzo dumna mama takiego dziecka, cudem odratowanego skrajnie skrajnego wcześniaka.

Mamy jeszcze ogrom pracy z młodszym synem Szymonem, więc jeśli macie Państwo możliwość poprzeć nasze działania finansowo, to będziemy ogromnie wdzięczni. Dane fundacji w górnym prawym rogu bloga. Jestem w stanie obiecać, że nie zmarnujemy tej pomocy. Dziękuję. O Michała jestem spokojna.
***

7 thoughts on “Sprawdzian semestralny

  1. Gratuluje Wam tego ogromu pracy, samozaparcia i sily. Wam – całej Waszej rodzinie 🙂 Bez Was wszystkich nie byłoby sukcesu Michałka 🙂 Bardzo, bardzo się cieszę :)!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *