Bez kategorii

Pszczółka

Przyjaciółka naszej rodziny – Jola, która włożyła wiele serca w przedsięwzięcie o nazwie „Czapeczkowy Zawrót Głowy”, wydziergała dla Szymka śliczny kostiumik. Zrobiłam przymiarkę do pamiątkowych zdjęć. Brakuje nam czarnej muchy i większego, zielonego koca. Oraz naszej fotografki – Kity – oczywiście.

Jole i jej dzieła można poznać na facebooku https://www.facebook.com/CzapeczkowyZawrotGlowy To właśnie ona zrobiła kiedyś tę genialną czapkę biedronkę i półgolfik, w której Michał przechodził zimę.

A ja dostałam prześliczną bordową opaskę, w której codziennie chodzę. Jestem dumna, że otaczają mnie tak zdolni ludzie. Ciężko próżnować, gdy koleżanki tak podnoszą poprzeczkę. Ha ha ha!

***

7 thoughts on “Pszczółka

  1. Ha ha pierwsze co jak zobaczyłam ta słodziutką pszczółkę pomyślałam o tym że muszę was odwiedzić z aparatem :DD
    p.s Teraz to by się jeszcze przydał strój zajączka na Wielkanoc 😉
    buziaki:**

  2. Iguś a ja troszkę pytanie z innej beczki:) jak logistycznie radzicie sobie z planem dnia? Bo Ty jesteś z Szymonkiem w domu, a kto odwozi i przywozi Michałka z przedszkola?
    Bardzo fajne ostatnie wpisy, gratuluje pomysłu i wygranej:) masz wielgachny talent do takich rzeczy. A Szymcio przecudnej urody jest chłopczykiem.
    Pozdrawiam cieplutko :-*

    1. To nie jest łatwe. Jak Jacek ma na popołudnie, to Michał wychodzi z przedszkola przed drzemką i nie ma problemu. Jak na rano, to albo koleżanka, albo sąsiadka, albo Jacek wyskakuje na godzinę z pracy a potem do niej wraca i zostaje godzinę dłużej…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *