Kochani, zasypaliście mnie mailami. Cudni jesteście! Postaram się tutaj odpowiedzieć na wszystkie pytania.

1. Dla osób, które chcą przeznaczyć jakąś kwotę pieniężną dla rodziny Kuby na remont, uruchomiłam właśnie zrzutkę. Cała suma zostanie przekazana jednorazowo rodzinie, a Państwu udostępnię do wglądu dowód wpłaty. Tutaj bardzo wiele może pomóc Państwa wsparcie w rozpowszechnieniu informacji o zrzutce wśród Waszych znajomych czy lokalnych przedsiębiorców. Zebrana kwota pozwoli uruchomić ogrzewanie, co będzie miało olbrzymi wpływ na osuszenie murów przed dalszym remontem.

https://zrzutka.pl/vxb23z

2. Tak, zgłosimy rodzinę do programu „Nasz nowy dom”. Jestem w kontakcie z programem, kompletuję dokumenty.

3. Wiem, że chcecie Państwo wysłać rodzinie paczki żywnościowe. Asia zapewnia, że mają zapas mąki, cukru, makaronu i kupuje na bieżąco tylko jakąś wędlinę czy mięso. Ma również zapas chemii. O to proszę się nie martwić na razie. Tak myślę, że w formie upominku dla dzieciaków można by skompletować jakąś paczkę ze słodyczami. Ale umówmy się – bez tego da się przeżyć. To raczej zakup z serdeczności niż z konieczności. Pozostawiam to więc Państwu do rozważania.

4. Witek karmi psy specjalistyczną karmą i to też jest pieskom zapewnione. Jedynie potrzebne są stare, grube koce i kołdry. Podkreślam – stare. Pościel i kołdry dla dzieci skompletujemy dopiero po przeprowadzce, po wygrzaniu murów. Na razie wystarczy to, co jest.

5. Kubie trzeba będzie kupić łóżko z barierkami. Będziemy to rozkminiać w NFZ i PFRONie. Zbliża się nowy rok, będą pieniądze w kasie Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Pomogę.

6. Kuba potrzebuje dresy ze ściągaczami (nie nosi prostych nogawek) na rozmiar 152-158. Schludne koszulki też się przydadzą, takie do szkoły. Ola nosi ubrania w rozmiarze 134.

7. Ola marzy o pierdółkach kreatywnych typu: brokaty, cekiny, perełki do naklejania, ozdobne dziurkacze, masa solna, ciastolina itp. Podstawowe materiały plastyczne ma bowiem skompletowane. Kuba z zabawek najbardziej lubi…prawdziwe klucze do aut. Ha ha ha.  Jemu jednak przydałby się śpiwór do wózka inwalidzkiego, bo chłopak strasznie marznie. Jakieś gry planszowe i układanki pewnie by mocno ucieszyły dzieci.

8. Kochani, dziękuję za rzeczy na bazarki, ale na razie nie planuję takiego prowadzić. Sama mam do przeprowadzenia własny kiermasz, bo Szymonowi brakuje 30 tysięcy na przyszłoroczną rehabilitację, jeśli ma ona być w takim wymiarze jak do tej pory. Nie udźwignę więcej pracy przy komputerze, gdyż całymi dniami nie ma mnie w domu (przedszkole, zajęcia pozalekcyjne, rehabilitacja).

Jeśli macie Państwo jeszcze jakieś pytania, zapraszam do dzielenia się nimi w komentarzu na blogu. Będę na bieżąco odpowiadać. Dziękując z całego serca za Wasze zaangażowanie, życzę wszystkim miłego, pogodnego dnia. Iga

***