Bez kategorii

„Łespodzianka”

Obudziłam się rano obok mojego Męża i doceniłam, jak jest wspaniale, gdy jesteśmy w komplecie. Nawet nie przypuszczałam, jak za Tatą stęsknił się Michał. Przyszedł do nas z „łespodzianką” i opowiedział całą historię zawartą na rysunku…

– Tu jest Mama, tu jest Tata. Tata, Michał jadą ła nartach. Tu Simon łe wózku. Tu jest choinka, trezenty…

– O a tu? Ta chmurka nad głową Taty? – spytałam z ciekawością.

– To jest churka, yyyy,  tutaj kwiatek dla mamy.

– Tata myśli o kwiatku dla Mamy?

– Tak.

– A Michał?

– Michał tu ło smoku. Bendzie walczyć. Taka Nocna Fulia.

– A Mama?

– Mama ma selduszko.

– Bo Was mocno kocha?

– Tak. A tu są kładki śniegu, a tu napisane „Słoneczka moje, idziemy łazem…” – i Michał dalej zmyślał tekst zaznaczony na rysunku jako szlaczki.

Michałek, choć rysowanie jest jego słabszą stroną, stworzył piękne dzieło. Każdy fragment pracy jest zapełniony emocjami. Z ogromną dumą i satysfakcją przyglądam się temu, jak mój syn postrzega naszą rodzinę. Mama wszystkich kocha…Tata myśli o miłym drobiazgu dla Mamy. Jest też wózek z niemowlakiem, Tata i Syn bawią się razem. A Nelka? Nelka została w domu…

***

1 thought on “„Łespodzianka”

  1. Ciotka wielkie WOW !!!!
    Michał jest niesamowity.
    Kochana nie mów mi ,że to słaba strona Michała ,bo mój kuba ma 12 lat ,a takiego arcydzieła by nie stworzył .Taki rysunek jeszcze jest po za jego możliwościami ….
    Co innego smoki i bestie ,bo w tym temacie jest mistrzem 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *