Bez kategorii

Dinozaury Szymona

Brakowało mi puszek do skończenia choinek świątecznych, a co za tym idzie kursu na ich wykonanie. Czasem ciężko mi jest dokończyć jedne sprawy, bo dochodzą dziesiątki kolejnych…

Dziś byliśmy w sklepie medycznym, by wybrać wózek dla Szymka. Deficyty Szymona zaopatrzył jeden jedyny, specjalistyczny wózek inwalidzki Kimba. Miał przeróżne stabilizatory w wielu miejscach. Dziecko nie szło w reklinację (odgięcie głowy do tyłu), nie prezentowało moro (przetrwały odruch noworodkowy, reakcja na strach), nie składało się również w scyzoryk ze względu na swoją wiotkość. Szymon mógł oglądać świat w pozycji bardziej spionizowanej. Dotąd na spacerze oglądał głównie niebo i korony drzew.

– „Dobra, bierzemy!”.

– „Jedenaście tysięcy złotych…”

– „O ku…” – przemknęło mi przez myśl.

W ogóle widok syna w wózku inwalidzkim mnie rozżalił. A tu jeszcze ta kwota…Refundacja 1800 złotych z NFZ, do 2700zł z PCPR. A gdzie pozostałe 7 tysięcy? Martw się rodzicu, przecież mieszkasz w Polsce. Chciałeś być patriotą, to masz! Teraz to jestem na siebie wściekła za to moje przywiązanie do Słowiańskiej ziemi.

Nie będziemy wybierać między opłaceniem niezbędnych ćwiczeń, a zakupem wózka. To nie jest wina Szymona, że przyszło mu żyć w kraju, którego system opieki zdrowotnej i emerytalnej jest denny (ja bym tu użyła przymiotnika na „ch”, ale publicznie nie wypada). Póki dziecko przebywało na intensywnej terapii, miało wszystko – nie przeczę. A potem? System nie za bardzo przewiduje to „potem”…

W domu otrzeźwiałam i pomyślałam, że czas pożegnać się ze stadem dinozaurów. Szyłam je na czarną godzinę. Chyba właśnie nadszedł właściwy moment, by znalazły nowych właścicieli. Ja mam dwie ręce zdolne do pracy i sporo umiejętności. Będę szyła gady tak długo, aż potrzebne 7 tysięcy uzbieramy.

Obecnie można licytować zabawki na facebooku w wydarzeniu Dinozaury Szymona. Gorąco polecam te maskotki, bo są wykonane w przemyślany sposób, z porządnych materiałów. Gady wypełnione są styropianowymi kuleczkami, dzięki czemu przyjemnie szeleszczą. Mogłabym je gnieść godzinami. Odstresowuje podobnie jak strzelanie folią bąbelkową. Ha ha ha. Materiał zszyty jest bardzo gęstym ściegiem, więc jest niewielka szansa, że kulki wydostaną się na zewnątrz. Do tego kolce można szarpać, ogon wyginać i napełniać kulkami. Dinuś stworzony jest do tego, by stymulować ciekawskie łapki.

Zachęcam Państwa do poszperania czasem w wydarzeniu. Pojawią się tam kolejne fanty: zdjęcia i płyty z autografami, książki. Może właśnie na taki prezent ktoś z Państwa bliskich czeka? Szczegóły na…

https://www.facebook.com/events/762415447118434/?fref=ts

***

 

 

4 thoughts on “Dinozaury Szymona

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *