Z ŻYCIA WZIĘTE

Aparaty Michała zdobyte!

Drodzy Państwo. Jesteśmy pod olbrzymim wrażeniem Waszego odzewu na naszą prośbę. W ciągu doby, dzięki Państwa wsparciu, uzbieraliśmy brakującą kwotę na aparaty syna!!! 😀

Ale to jeszcze nie koniec dobrych wieści. Darczyńcy opłacili Michała rehabilitację podczas ferii zimowych. Będzie więc neurologopeda, stymulacja prądem DTCs i integracja sensoryczna. Zaczęła się nowa jakość życia Michała. Dziękujemy!!!

Syn powiedział, że „lepiej w aparatach niż bez” i że „bendzie nosił”. Trzeba dostroić sprzęt, bo hałas szkolny jest dla naszego dziecka zbyt intensywny, a dzwonek w szkole za cichy. Ale to już drobny szczegół w walce o pełną sprawność naszego syna. Najważniejsze, że Michał ma własne aparaty słuchowe i nic nie zaburzy jego dalszego rozwoju. Dziękujemy!!!

***

7 thoughts on “Aparaty Michała zdobyte!

  1. A jak Michał się czuję z dwoma aparatami jednocześnie? Mój mąż jest niesłyszący od urodzenia i dwa aparaty powodowały ból głowy, nadmierne pobudzenie itp. W tej chwili nosi tylko jeden, ale trochę trwało zanim odkrył przyczynę złego samopoczucia, a objawy się nasilały.

  2. Pani Igo,co u Panstwa slychac?jak samopoczucie Chlopcow?czy udalo sie odbyc planowane kontrole u specjalistow?zerkam kazdego dnia do Kurlandii i przyznam, z niecierpliwoscia czekam na kolejny wpis.Pozdrawiam serdecznie

  3. Witam, mój syn też ma aparat na prawym uchu, tylko nie rozumiem dlaczego w waszym regionie jest taki problem z dofinansowaniem. My jesteśmy z woj. Lubuskiego i zaraz po urodzeniu jak wykryto coś nie tak z jednym uchem to nas skierowano do specjalistów i w wieku 6 miesięcy Miłosz dostał aparat wypożyczony do czasu zakupu własnego. Te pół roku to badania i dopiero diagnoza 60dB. Jak ustalono grupę niepełnospr. to złożyłam wniosek do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie i NFZ i zaraz dostałam odp że są pieniądze i dopłaciłam 400 zł do aparatu bo nasze dochody przekroczyły pewną kwotę a tak to całość by sfinansowali. Było to w sierpniu i też mówiono że pieniędzy nie mają ale na aparat znaleźli. Myślałam że tak jest w całym kraju. Przykre że są takie różnice w woj. i podziały. A na koniec to wielki podziw dla Pani i rodzinki, bo ja pomimo że syn ma tylko problem z uchem to i tak nie mogę się z tym pogodzić bo zdrowa ciąża, urodzony o czasie i bez komplikacji wyszło że ma niedosłuch. To takie niesprawiedliwe. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla całej rodzinki. Natalka

    1. Niestety takie są różnice. Osobiście byłam w mopsie i potwierdzili, możemy ubiegać się o zwrot części funduszy dopiero od stycznia. I tak resztę trzeba wyłożyć samemu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *