Bez kategorii

Owca i oszczędzanie

   Podczas wczorajszego pikniku na trawie wymieniliśmy się prezentami dla dzieci. Michał dostał od Cioci gipsową skarbonkę do malowania farbami.       Zestaw zawiera odlew, farby i pędzelek czyli tylko usiąść i malować…       Syn już nie mógł się doczekać, żeby wrócić dziś z przedszkola i kolorować owieczkę. Całkiem fajnie mu wyszło. Już pierwszy… Przeczytaj Owca i oszczędzanie

Bez kategorii

Słodki piknik

   W niedzielę Tata w końcu wyrwał się ze szponów pracy. O dwóch dniach wolnych z rzędu może teraz pomarzyć. Ale niedziela była dla nas i jak zwykle wylądowaliśmy w parku. Spotkanie zainicjowała moja Bratowa, choć powiem szczerze, że nam z Bratem zawsze było nie po drodze. Odganiał się ode mnie jak od natrętnej muchy… Przeczytaj Słodki piknik

Bez kategorii

Zabawa w pocztę.

   Z wyjścia na pocztę uczyniliśmy iście rodzinny wypad edukacyjny. Mama, Tata, Michał i Nela w pięknym słońcu zmierzali wypełnić misję dydaktyczną. Mieliśmy kwit do odbioru paczek z ubraniami, jedną paczkę do wysłania i cztery listy, które dzisiaj rano Michałek kaligrafował. Jako adresata wpisał „Babcia” lub „B. i D.” (bo inaczej by się nie zmieściło)… Przeczytaj Zabawa w pocztę.

Bez kategorii

Bazgroszyt

   A dziś dostałam od Patrycji maila, że jeśli wstawię poniższy link, dojdzie do nas książeczka do ćwiczeń. Więc wstawiam. A Patrycji strasznie dziękuję, że o mnie pomyślała. Rozczulam się, he he. http://www.bazgroszyt.pl/wiosenny-kurs-nauki-pisania-karty-all ***

Bez kategorii

Listy…

   Dziś pisaliśmy listy. A jutro? Wizyta na poczcie oraz zabawa w pocztę z całą instrukcją przygotowania…      Na razie uczymy się pisać, ale Michał wie co udało mu się naskrobać. A moja serdeczna koleżanka przesłała mi poniższy link. A nie mówiłam, że trzeba mieć mądre i zaradne osoby w otoczeniu? Jak opanujemy litery… Przeczytaj Listy…

Bez kategorii

W ruinach…

   Spacer za osiedlem zaowocował ciekawymi zdjęciami. Fotografowanie to świetna zabawa i wspaniały relaks. Uwielbiam!    Nela biega jak szalona aż się za nią ciągnie kurz. Michał wpada na zaorane pole i z trudem po nim chodzi. Ja sunę noga za nogą a Tata łupie słonecznik, którego ma pełną kieszeń. Dziecko wyrywa uschnięte patyki i… Przeczytaj W ruinach…

Bez kategorii

Licho wie czemu, czyli bunt czterolatka.

   Jeśli są takie dni, kiedy rodzic ma ochotę swoje dziecko zamknąć w szafie, to ja wczoraj miałam właśnie taki dzień ;p Mój synuś: aniołeczek, mądralek, zamienił się wczoraj w rozkapryszonego małego potworka. I żeby był jakiś konkretny powód…Po prostu odzierał mnie z sił a ja się bardzo, bardzo starałam, żeby nie wybuchnąć.    W… Przeczytaj Licho wie czemu, czyli bunt czterolatka.

Bez kategorii

Spryciula czyli bajka o robotach.

   Z Michałem robimy prace plastyczne prawie codziennie. Ale to nie jest tylko tak, że jestem kochającą mamą i dbam o rozwój dziecka. Często bywam leniwą babą i paradoksalnie…właśnie dlatego…wyciągam jakieś robótki ręczne. No bo pomyślcie sobie…mogę ścierać się z nadpobudliwym czterolatkiem albo siedzieć wygodnie przed telewizorem i przy okazji przylepiać czułki robotowi lub wycinać… Przeczytaj Spryciula czyli bajka o robotach.

Bez kategorii

Po prostu tak jest…Latawiec

   Ostatnio koleżanka zapytała mnie czy Jacek ma jakiekolwiek wady, bo przedstawiam Go wyłącznie w dobrym świetle. Chwilę pomyślałam, sapnęłam, po czym odparłam…”Nie lubię, gdy codziennie rano wyłudza każdą minutę leżenia w łóżku a potem wszędzie się spieszymy…” Nic innego na szybko nie przyszło mi do głowy, jesteśmy zgranym duetem. Czasami mamy spięcia, po których… Przeczytaj Po prostu tak jest…Latawiec

Bez kategorii

Literki

   No i stało się… Nasz syn zaczął pisać. Co prawda widziałam już pojedyncze literki na kartkach jakiś czas temu, ale okazuje się, że Michał chłonie wiedzę jak gąbka i pisze już 1/3 alfabetu.    Naukę czytania zaczął jako niespełna dwuletnie dziecko i jako trzylatek znał płynnie niemal cały alfabet (bez ą, ę, ż, ń… Przeczytaj Literki